poniedziałek, 30 września 2013

Baby Beetles w moim wykonaniu :)

Kojarzycie bajkę dla dzieci "Baby Beetles"? Ja jej nie znałam, dopóki nie zostałam poproszona o uszycie jej czterech głównych bohaterów - kolorowych żuczków, które dzielnie uczą dzieciaczki angielskiego :)


Wesoło się z Wami witają po kolei Tick Tock, Zoom, Splish Splash i Ring Ring.
Prawda, że wyglądają sympatycznie? :)

Zostałam poproszona o wierne odwzorowanie żuczków ze wszystkimi detalami, a co więcej to nie miały być zwykłe maskotki, ale maskotko-pacynki! :) Przyznam szczerze, że miałam przy nich niezłą zagwozdkę i gimnastykę umysłu - jak to zrobić, żeby wyglądało ładnie i spełniało wszystkie postawione wymagania? W końcu chciałam zadowolić Maluszka, który miał te żuczki otrzymać, ale również chciałam być zadowolona sama z siebie, z efektów swojej pracy. :)

I tak po kolei powstawały, jeden po drugim, moi mali uśmiechnięci bohaterowie!


Na pierwszy ogień poszedł Splish Splash :)


Był moim pierwszym "kotem za płotem" ;)


Potem powstał Tick Tock.



Następnie Zoom.



I jako ostatni do żuczkowej gromadki dołączył Ring Ring :)


I widok na kieszonkę z tyłu, w którą Maluszek może wsadzić rączkę.


Pozował oczywiście Ring Ring - moja duma i chluba! :P


Pamiątkowe zdjęcie całej uśmiechniętej gromadki :)


No może prawie całej... Splish Splash wyruszył do swojej nowej Właścicielki dużo wcześniej :)

I na koniec...
cała trójeczka pokazuje swoje "kieszonki" ;)


Kiepsko je widać, ale uwierzcie mi na słowo... one tam są! :D



wtorek, 10 września 2013

Molly - stojąca Królisia


Królisia Molly cieplutki płaszczyk ma, 
malutki berecik i szaliczek śliczny też.
Nie straszne jej burze, ani wiatry duże,
bo dzielnym Króliczkiem mała Molly jest. 














poniedziałek, 9 września 2013

Zaległości po długiej nieobecności!

Nie wiem od czego zacząć. Tyle czasu tu nie zaglądałam i nie wrzucałam żadnych nowiutkich uszytków, że aż mi wstyd!!! Ale to przez te wakacje - to wszystko ich wina :D Najpierw sesja, a później wakacje i te rozjazdy! Dopiero teraz powoli dochodze do szyciowej formy! ;)

No i... mam dla Was dużo nowości!!! Ale to powolutku! Wszystko w swoim czasie ;)

Dzisiaj pokażę Aniołka. Uszyłam go na urodziny mojej ukochanej Babci. Teraz zdobi jej salon i nad Nią czuwa :) 
Trzymaj tak dalej mój dzielny Aniołku!